Freiberg

Nieznana perła Saksonii...

1/20/20245 min read

Będąc w niemieckiej Saksonii (a zwłaszcza w okolicach jej stolicy, czyli Drezna), warto wyruszyć w niespełna godzinną podróż na południowy zachód od miasta - do liczącego 40 tysięcy mieszkańców Freibergu.

Malowniczo położona miejscowość może okazać się doskonałym celem wycieczkowym dla wszystkich miłośników urzekających zakątków, dawnej architektury, sztuki, geologii oraz dziejów środkowoeuropejskiego górnictwa. Bogate dzieje Freibergu już od czasów średniowiecznych wiążą się bowiem z wydobyciem złóż srebra z lokalnych rud ołowiowo-cynkowych; co ciekawe, intensywny rozwój tutejszej kopalni zaowocował powstaniem w 1765 r. pierwszej na świecie akademii górniczo-hutniczej - Bergakademie.

Patronujący freiberskiemu Rynkowi Otto Bogaty (Otto der Reiche) - margrabia Miśni, za którego rządów w XII wieku odkryto w Rudawach pokłady srebra i założono Freiberg.

Przyprószone śniegiem zaułki i uliczki Freibergu: Petriplatz i widok na Silbermannstraße...

W zamku Freudenstein - dawnej renesansowej siedziby gałęzi rodu Wettynów i głównym "strażniku" miejskich dóbr, przerobionym w czasach NRD na spichlerz - obecnie mieści się fascynująca kolekcja minerałów. Trzon tych zbiorów stanowi stały depozyt dr Eriki Pohl - jedna z największych tego typu kolekcji prywatnych na świecie.

Widoczna na zdjęciu dekoracja - jaką spotkać można w większości zabytkowych miasteczek niemieckich i czeskich - to tzw. gwiazda herrnhucka.

Jej ciekawa historia sięga czasów morawskich protestantów, szukających schronienia przed prześladowaniami w luterańskiej Saksonii. Założyli oni osadę, którą nazwali Herrnhut.

Podczas gdy rodzice jeździli po świecie z misjami, ich dzieci spędzały życie w "szkołach morawskich" w Herrnhut. Nietrudno wyobrazić sobie, że czas świąt, oznaczający jednocześnie rozłąkę z najbliższymi, był okresem szczególnie bolesnym dla dzieci. Wówczas pewien nauczyciel matematyki postanowił im jakoś umilić ten trudny czas, a przy okazji pomóc lepiej zrozumieć zasady geometrii.

Tak zaczęli uczniowie w szkole sklejać z papieru herrnhuckie gwiazdy...

Wyjątkowość tej gwiazdy polega na tym, że jest 25-ramienna, składa się z 17 ostrosłupów czworokątnych i 8 trójkątnych. Do tego łatwo się składa i rozkłada. Dziś produkowane są jej rozmaite wersje: plastikowe, podświetlane, zawieszane; kolorowe lub białe.

Freiberska katedra nie bez powodu uchodzi za jeden ze znamienitszych zabytków architektury średniowiecznej na terenie Niemiec.

Jej kształt ulegał na przestrzeni wieków licznym przemianom. Swą najbardziej zachwycającą, gotycką oprawę, świątynia otrzymała na przełomie XV i XVI wieku.

(Będąc w jej wnętrzu warto spróbować odszukać również polski akcent: lożę elektorską Augusta II Mocnego, z ówczesnym herbem Rzeczypospolitej i ozdobnymi inicjałami władcy jako saskiego elektora Fryderyka Augusta).

Bez wątpienia jedną z największych osobliwości sztuki, jakich można doświadczyć w Saksonii (a być może i w całej Europie środkowej) jest "tulipanowa ambona" (Tulpenkanzel), wzbudzająca podziw każdego odwiedzającego freiberską katedrę od początku XVI w.

To niezwykłe, wyjątkowe na skalę światową arcydzieło rzeźbiarskie - wykute w równie specjalnym materiale (tufie wulkanicznym) na podobieństwo tulipana, zdobione ponadto figurami aniołów, górników (!) oraz Ojców Kościoła - przypisywane jest Hansowi Wittenowi von Köln - wybitnemu niemieckiemu twórcy okresu późnego gotyku.

"Jest to portal półokrągło zamknięty, uskokowy (...). Z Francji (najpewniej z Laon) wzięto być może program ikonograficzny, którego cykl rozłożony zazwyczaj na trzy wejścia i składający się z Pokłonu Trzech Króli, Koronacji Marii i Sądu Ostatecznego, skupiono tu na jednym portalu. Forma rzeźb wskazuje na inspiracje francuskie. Po raz pierwszy pojawiają się na ziemiach niemieckich figury w archiwoltach oraz posągi w ościeżach w typie figur-kolumn".

(W. Sauerländer, Rzeźba średniowieczna, Warszawa 1978, tłum. A. Porębska)

Oto "Złota Brama" - monumentalny, średniowieczny portal, arcydzieło późnoromańskiej rzeźby architektonicznej datowane na ok. 1230 r. Swoją nazwę zawdzięcza złotej barwie, jaką oryginalnie połyskiwały jego liczne i misternie wykonane zdobienia.

Do zwiedzania udostępniony jest niemal cały kompleks zabudowań wokół katedry: w tym gotyckie krużganki oraz nastrojowy cmentarz.

Freiberg to miasto pełne osobliwości.

Jedną z nich można oglądać na zapleczu zabytkowej karczmy na Rynku: mianowicie sporych rozmiarów szafę, wypełnioną mnóstwem drobnych przedmiotów i postaci: swoistą kopalnię w miniaturze.

Twórcą tego fantastycznego świata w pomniejszonej skali był niejaki Alfred Mende (1886-1975). Wśród mieszkańców Freibergu zasłynął przede wszystkim swoją obecnością na niemal każdym jarmarku czy festynie; wówczas (oczywiście, za drobną opłatą) prezentował atrakcyjne wnętrze swojej szafy.